Archiwum miesiąca maj 2015
4 maj
Ochroń dzieci, rodzinę i szkołę!
Kampania społeczna
OCHROŃ DZIECI, RODZINĘ I SZKOŁĘ! |
Szanowni Państwo!
Koalicja Obywatelska DLA RODZINY zdecydowanie i stanowczo sprzeciwia się „Konwencji o zwalczaniu przemocy wobec kobiet”. Konwencja otwiera bowiem prawne możliwości do promowania w przedszkolach i szkołach: wczesnej inicjacji seksualnej, homoseksualizmu, biseksualizmu, transwestytyzmu, transseksualizmu oraz queer czyli zachowań seksualnych wynikających z odrzucenia wszystkich norm moralnych, społecznych, a nawet biologicznych.
Konwencję tę zaakceptował Rząd PO-PSL, a Sejm i Senat ją przegłosował. Konwencję ratyfikował Prezydent RP Bronisław Komorowski – choć mógł ją zawetować
Wszystkie te działania: Rządu PO-PSL, Sejmu, Senatu i Prezydenta uznajemy za uderzenie w prawidłowy rozwój dzieci i młodzieży, za niszczenie małżeństwa i rodziny, za czynienie ze szkół i przedszkoli miejsca demoralizacji i deprawacji. Wszystkie te działania uznajemy za łamanie wolności obywatelskich i zasad demokracji. Wszystkie te działania uznajemy za łamanie Konstytucji i krok w stronę totalitarnego poddania obywatela strukturom władzy.
W ramach protestu przeciw tym działaniom rozpoczynamy kampanię społeczną OCHROŃ DZIECI, RODZINĘ I SZKOŁĘ!
Kampania będzie miała trzy etapy:
- Etap I (kwiecień – maj) – wezwanie, aby w wyborach prezydenckich 10.05.15 (i ewentualnie 24.05.15) głosować na kandydata, który jest przeciw Konwencji o zwalczaniu przemocy;
- Etap II (sierpień – wrzesień) – wezwanie, aby rodzice wchodzili do Rad Rodziców w szkołach i przedszkolach, żeby mieli realny wpływ na kształt programów wychowawczych i kontrolę nad wchodzeniem do szkół zewnętrznych grup edukatorów seksualnych;
- Etap III (wrzesień – październik) – wezwanie, aby w wyborach do Sejmu i Senatu głosować na kandydatów i partie przeciwne Konwencji o zwalczaniu przemocy, a odmówić poparcia tym kandydatom, którzy jako posłowie i senatorowie głosowali za przyjęciem tej Konwencji.
Szanowni Państwo!
Zwracamy się do Was z gorącą i pilną prośbą dotyczącą I etapu kampanii – ale też wszystkich jej następnych etapów – zróbmy wspólnie wszystko, co możliwe, aby informacje o rzeczywistych skutkach Konwencji (a nie manipulacyjne przekazy mediów głównego nurtu) dotarły do jak największej grupy rodziców, dziadków, nauczycieli, wychowawców i katechetów. Aby dotarły do wszystkich, którym leży na sercu dobro dzieci, dobro rodziny. Aby dotarły do wszystkich, którzy chcą, aby szkoła i przedszkole były dobrym środowiskiem wychowawczym. Zróbmy wszystko, aby informacje te dotarły do nich przed wyborami prezydenckimi 10.05.15 i aby zostały uwzględnione w podejmowaniu decyzji wyborczych!
Materiały jakie można wykorzystać w tym celu to:
- ulotka „Ochroń dzieci, rodzinę i szkołę” (dwie strony formatu A4 – w załączniku);
- broszura „Oni to wiedzieli – a jednak poparli”, która wyjaśnia dlaczego Konwencja jest śmiertelnym zagrożeniem dla dzieci, rodzin i szkoły i która zawiera apel o odstąpienie od ratyfikacji Konwencji, który wysłaliśmy do Pani Premier E. Kopacz, do Pana Prezydenta B. Komorowskiego, do Sejmu, Senatu – przed podjęciem przez nich decyzji w tej sprawie (w załączniku).
- krótki, animowany film „Nie dla radykalnych decyzji prezydenta” dostępny na: www.RacjonalniRodzice.pl lub http://www.stop-seksualizacji.pl/ lub https://www.youtube.com/watch?v=83O_DD8k-u0 (film mówi o rzeczywistych skutkach Konwencji; został przygotowany przez Inicjatywę Stop Seksualizacji Naszych Dzieci).
Prosimy o rozsyłanie tych materiałów pocztą e-mail i o ich umieszczanie na swoich stronach internetowych i na Facebooku.
Prosimy o wydruk ulotki i jej rozdawanie, a tam, gdzie to możliwe o jej wywieszenie (np. w pokoju nauczycielskim).
Zróbmy wszystko, co leży w naszej mocy, aby ochronić dzieci, rodzinę i szkołę!
W imieniu
Rady Koalicji Obywatelskiej DLA RODZINY
Zbigniew Barciński, Stowarzyszenie Pedagogów NATAN, Lublin
Grzegorz Strzemecki, OIR – Obywatelska Inicjatywa Rodzin, Warszawa
3 maj
Hurrra! Trojaczki :)
Zauroczyło mnie to zdjęcie i ten wpis pod nim.
Mama karmiąca ośmiomiesięczne trojaczki.
I piękny wpis pod spodem. Moje swobodne tłumaczenie (żadna ze mnie anglistka- poprawiajcie, jak umiecie):
„Prawie 8 miesięcy karmienia piersią.
Jest to trudne, jest to zobowiązanie, to poświęcenie. Byłam sfrustrowana, już chciałam zrezygnować. Powiedziano mi, że nie dam rady wykarmić trojaczków. Byłam proszona , by dać po prostu butelki, pytana, dlaczego tego nie zrobię.
Ale zyskałam więcej niż dałam.
(…) Dałam im najlepsze, co mogłam. Nauczyłam się, jaka jestem silna.
Zastanawiałam się nad udostępnieniem tego zdjęcia, bo to jest moje życie. To nie jest wulgarne, to nie jest zseksualizowane. Jest to ciężka praca, zaangażowanie- bycie dla drugiego.
Pozwól uczynić z karmienia piersią coś normalnego.”
Nic dodać, nic ująć 🙂
A my narzekamy na karmienie pojedynczych berbeci 😉