Co pomaga w łagodnym zakończeniu karmienia piersią

Różne są dzieci, różne też ich mamy, sytuacja rodzinna.

Stąd nie ma idealnej recepty na „dobre zakończenie karmienia piersią”, tak jak nie ma idealnych osób i sytuacji.

Można jednak wiele zrobić, by zakończenie to było udane, łagodne, nietraumatyczne dla diady mama-dziecko.

Kiedyś na spotkaniu grupy wsparcia wypisywałyśmy wspólnie takie czynniki, które według nas pomagają dorastać do spokojnego zakończenia tej wspólnej mlecznej drogi zarówno mamie jak i dziecku.

Co się tam znalazło m.in.:

  • danie sobie potrzebnego czasu; nie upieram się w tym, że każda mama musi kończyć karmienie dopiero gdy dziecko zadecyduje o tym, ponieważ różne są sytuacje, nie zawsze jest to możliwe; ale cierpliwość w karmieniu jest tu dużą pomocą, zaczekanie na swoje dziecko, które ma w pewnych okresach prawo do bycia niedojrzałym;
  • rezygnowanie na początek z karmień „mniej ważnych” dla dziecka, na których mu mniej zależy;
  • uczenie równocześnie z karmieniem  wielu sposobów okazywania uczuć, podkreślanie łączącej nas więzi;
  • wspieranie innych osób z rodziny (ojca dziecka, rodzeństwa, dziadków) i otoczenia w tworzeniu bliskiej, pozytywnej więzi z dzieckiem;
  • nie robienie z karmienia piersią „kozła ofiarnego”, „chłopca do bicia”- umiejętność zdystansowania się od własnych problemów z dzieckiem, również tych dotyczących karmienia go piersią;
  • wspieranie własnego dziecka w rozwoju szeroko pojętym (społecznym, intelektualnym, emocjonalnym);
  • przekonanie, że w ogóle jest możliwe we właściwym dla dziecka wieku spokojne zakończenie dla dziecka mlecznej przygody.

Na zbliżony temat udało mi się popełnić kiedyś artykuł. Jeśli mama się zdecyduje na odstawianie nawet przed dorośnięciem dziecka do zakończenia ssania, może dużo zrobić, by ułatwić to dziecku:

O odstawianiu słów kilka


Zostaw odpowiedź

Musisz się zalogować aby móc komentować.