13 wrzesień
Ach, ten progesteron!
Żeby dziecko mogło się właściwie zakorzeniać w łonie matki, niezbędny jest progesteron.
Zbyt niski poziom progesteronu może być przyczyną zarówno problemów z zajściem w ciążę, jak i problemów z poronieniami.
Czy jedyną alternatywą dla kobiety są tabletki lub globulki z progesteronem (inna nazwa: luteina)?
Naprotechnolodzy i dietetycy kliniczni mają tak świetne rezultaty stawiania czoła temu problemowi zbyt niskiego poziomu progesteronu, że warto się przyjrzeć co proponują oprócz/zamiast tego:
- Witamina C (niektóre źródła: warzywa, owoce);
- Witamina B6 (łosoś, tuńczyk, banany, szpinak, orzechy włoskie, suszone śliwki);
- Witamina E (pestki słonecznika, migdały, orzechy laskowe);
- Cynk (wołowina, jagnięcina, pestki dyni, nerkowce);
- Magnez (orzechy, kakao, zielone liście, pestki, makrela, czarna fasola, soczewica, choć lepiej magnez stosować zewnętrznie ze względu na lepszą przyswajalność);
- DIM (jako składnik powstający podczas trawienia roślin krzyżowych- kapusty, jarmużu, brokułu lub suplement)
- L-arginina (jt. aminokwas, który występuje w wielu produktach wysokobiałkowych: soczewica, ciecierzyca, mięso, ryby, pestki dyni, orzechy włoskie);
- Błonnik (siemię lniane, płatki owsiane, kasza jaglana, duży udział warzyw i owoców w diecie);
- Pożegnanie się z tworzywami sztucznymi;
- Zrezygnowanie ze stresu.
Dlaczego to działa:
- Bo w/w produkty są antystresowe; natomiast hormon stresu – kortyzol jest „złodziejem” progesteronu;
- Bo progesteron pozostaje w kruchej równowadze również z estrogenami, nadmiar estrogenów utrudnia właściwą produkcję progesteronu; i np. błonnik dobrze „wymiata” z organizmu nadmiar estrogenów, a magnez; z kolei rośliny kapustne świetnie wspomagają metabolizm estrogenów, zapobiegając ich nadmiarowi;
- Bo w/w substancje (zwłaszcza witamina C, E) są świetnymi przeciwutleniaczami, które ratują nas przed wolnymi rodnikami; ich nadmiar to również jedna z przyczyn niedoboru progesteronu.
Przed ciążą poziom progesteronu można także podwyższyć dzięki ziołom (mieszanka w równej ilości):
- przywrotnik;
- pokrzywa;
- krwawnik.
W termosie warto zaparzyć większą ilość, żeby móc pić 3 x dziennie napar z jednej łyżki.
Dobra nowina jest taka:
Panu Bogu zależy na Tobie!
Na Twoim zdrowiu również.
Więc nie pogardzaj żadnym aspektem swojego ani cudzego zdrowia.
Daj Mu się dotknąć- to dotyk najskuteczniejszy na świecie, bo może uleczyć każą chorobę.
Chorobę duszy też.
Kto ma niedosyt tego tematu, to zapraszam na stronę, która mnie zainspirowała: