22 listopad
Mieć nastolatka i przeżyć
Mój sąsiad mawia, że faceci wchodzą w stan zawałowy po czterdziestce nie z powodu wieku, tylko dlatego, że ich dzieci zmieniają się w nastolatki. No i niełatwo to przeżyć 😉
Wracam jeszcze raz do książki T. Rożka „Człowiek”. Pozycja popularnonaukowa, pięknie wydana. Można się tam zapoznać również z badaniami na temat wieku przepoczwarzania się- dojrzewania. Otóż w wieku nastu lat w niektórych rejonach mózgu człowiek w tym okresie życia traci nawet 80% połączeń mózgowych. Po prostu jak po ciężkim urazie mózgu! Dla mnie to odkrycie epokowe 🙂
Dlaczego?
- Bo takiej osobie należą się wyrazy współczucia i wyrozumiałości;
- Z drugiej zaś strony należy jej się olbrzymi trening mózgowy: rehabilitacja po urazie mózgu to trening umysłowy i wzrastająca trudność zadań; wymagania, wymagania i wymagania- to jest wyraz prawdziwej miłości dla nastolatka; a więc pracy fizycznej i umysłowej nastolatek potrzebuje mieć pod dostatkiem, żeby jednak coś pod czaszką zostało 😉
Nie jest łatwo- bo czasem/często chciałoby się odpuścić i nie wymagać. Ale warto. Ja już czasem widzę wykluwające się z poczwarki piękne motyle.
24 listopada 2016 o godz. 21:23
Ciekawe. A czy można prosić Panią blogerkę-inspiratorkę o podanie tytułu/tytułów wartościowej literatury o rozwoju 2-3 latka? 🙂 Taka prywata 🙂
24 listopada 2016 o godz. 21:56
Czytanie własnego dziecka 🙂
A tak to nie wiem.
25 listopada 2016 o godz. 15:13
Blogerka-inspiratorka i do tego wymagająca 🙂
2 grudnia 2016 o godz. 20:25
Jak sie ma 2-3 latka, to sie nie ma czasu na czytanie