19 sierpień
Oczekiwania
Jak przygotować się do porodu?
- Wychowywać swoje oczekiwania;
- Każdego dnia poznawać swoje dziecko z radością;
- Obdarzać swoją rodzinę, a więc również „ukrytego” malucha atmosferą ciepła, bezpieczeństwa, spokoju, otulenia modlitwą, błogosławieństwem;
- Wykorzystywać każdą chwilę na miłość.
A co to znaczy wychowywać swoje oczekiwania?
- Modlitwa Pańska wychowuje nasze oczekiwania: „Święć się Imię Twoje, przyjdź Królestwo Twoje, bądź wola Twoja jako w niebie tak i na ziemi”- o, ile zaufania uczy ta modlitwa, ile daje spokoju i przylgnięcia do Boga!
- Szukać woli Bożej, a nie krótkiego/łatwego/przyjemnego porodu.
Jako mama, doula, położna widzę, że także piękne, satysfakcjonujące mogą być również porody długie, męczące, trudne i bardzo trudne.
Niektóre mamy tworzą sobie oczekiwania: „Szybko urodziłam, to teraz też szybko urodzę!” „Urodziłam w wodzie, to teraz też urodzę w wodzie.” „Koleżanka urodziła na kucąco i razem z położną przyjmowała swoje dziecko, to i ja tak zrobię”.
Ale gdy się rodzi swoje pierwsze dziecko, to nie jest ono dzieckiem naszej koleżanki, a my nie jesteśmy tą koleżanką. A dziecko drugie w rodzinie nie jest swoim starszym rodzeństwem. Ma inne potrzeby, uwarunkowania. A i my jesteśmy już inną matką, np. starszą o x lat.
Miłość daje sercu przestrzeń wolności,
żeby się ucieszyć chwilą taką, jaka jest.