Oleum


Tylko olejki?

Pan Bóg stworzył coś takiego, jak olejki eteryczne do obrony dla rośliny: przed szkodnikami, przed niszczeniem, przed warunkami atmosferycznymi, dla zwabienia owadów i pewnie z wielu innych powodów.

A skoro służą one tak wspaniale roślinom, mogą też służyć wspaniale człowiekowi dla ochrony jego zdrowia, poprawy samopoczucia, do aromatoterapii w czasie porodu i w wielu innych okolicznościach.

I tak, czegóż w ostatnim czasie się dowiedziałam:

-Pewna mama zastosowała sobie mieszankę olejków na żylaki podudzi. Na 10 ml oleju bazowego np. kokosowego dodaje się po 2 kropelki olejków cyprysowego, trawy cytrynowej, cytrynki (w przepisie było jeszcze olejku Slim&Sassy, ale ta matka w stanie błogosławionym z niego zrezygnowała, bo jest one przeciwwskazany w ciąży). Smarowała przez kilka dni żylaka po prysznicu i wystarczyło to, by żylak się wchłonął.

-Inna kobietka masowała z kolei olejkiem cyprysowym zmieszanym z olejem bazowym żylaka odbytu (hemoroida) i po jakimś czasie żylak ten pękł i wchłonął się;

-Pewna położna, która miewa nawracające opryszczki cieszy się, że już jej nie trapi ta choroba, bo ledwie poczuje swędzenie na wargach, wciera olejek cytrynowy i nie zdążą się nawet wytworzyć pęcherzyki;

-Inny znajomy wyleczył sobie wiele lat nawracające zapalenie zatok przy pomocy olejku oregano (Uwaga! Bardzo mocny olejek, który należy używać pod osłoną probiotykową i nie dłużej niż 10 dni w bardzo niewielkim stężeniu). Olejkiem oregano pewna matka w stanie błogosławionym wyleczyła się z anginy, bo nie chciała zaszkodzić swojemu rozwijającemu się dziecku. Piła 1-2 kropelki na filiżankę soku pomidorowego albo na łyżkę jadalnego oleju.

-Kiedyś na moich oczach znajoma polała się wrzątkiem po ręce. Natychmiast wsmarowała w to miejsce olejek lawendowy i po oparzeniu nie miała ani śladu. Olejek lawendowy też matki smarują w przypadku poparzenia słonecznego, ugryzienia przez owady itd.;

-Inna znajoma w czasie infekcji z silnym katarem odczuła wielką ulgę przy rozpylaniu słynnego olejku złodziei- OnGuard;

-Jeszcze inna osoba jechała samochodem, gdy dała znać o sobie silna alergia (duszności, wysypka, puchnięcie)- pożuła kilka goździków i zażegnała alergiczną reakcję (ach, ten olejek goździkowy!).

Olejki eteryczne są substancja niejednolitą i silnie skoncentrowaną, dlatego należy je używać z dużą ostrożnością, precyzją, delikatnością. Zastanowieniem. Jeśli na buteleczce olejku jest napisane: „Stosować w rozcieńczeniu 1:3” tzn. że coś z tym olejkiem jest nie tak. Że jest to bardzo rozcieńczona namiastka prawdziwego olejku. Prawdziwego olejku można dodać zalediw 2-3 kropelki na 10ml, żeby uzyskać dobry efekt.

Czy wiecie, że grono lekarskie również powinno być zaznajomione z działaniem olejków eterycznych? I powinno chętnie je stosować?

Pytanie retoryczne, do przemyślenia i wyciągnięcia wniosków: Dlaczego tego nie robi?

PZWL Wydawnictwo Lekarskie wydało np. taką książkę:

„Olejki eteryczne w profilaktyce i leczeniu chorób infekcyjnych” Anny Malm

W/w przykłady z życia wzięte, a po więcej informacji zajrzyjcie do książki.


Zostaw odpowiedź

Musisz się zalogować aby móc komentować.