Myśl przewodnia

otulicmamę.pl
Polecam Karty porodowe z Bożą mocą
otulicmamę.pl

Rozmawiam.

I czuję, jak ważne jest myślenie.

Ważniejsze niż mówienie.

Myśl jest przewodniczką.

Za nią idą słowa.

Za myślą i słowami idą czyny.

Zwracamy uwagę na to, co mówią inni.

Czasem trudno nie zwrócić na to uwagi, bo boli, dotyka, frapuje, straszy albo przeciwnie.

Słowa innych wywołują w nas przeróżne emocje.

Ale czy zwracamy uwagę na to, co same mówimy do siebie?

Bo rozmowy z innymi toczymy ograniczoną ilość czasu, ale same ze sobą potrafimy rozmawiać o wiele dłużej.

I same siebie potrafimy własnymi myślami straszyć, pozbawiać wartości, poczucia bezpieczeństwa, odciągać od przebywania z Bogiem, z ludźmi, z prawdą o sobie.

O wiele częściej niż inni.

I szatan nie musi już się wcale wysilać, jeśli przyzwyczajone jesteśmy do tego, żeby mówić o sobie podle, podważać swoją wartość, straszyć się same tym, co zasłyszymy, doświadczamy.

Dlatego tak ważne jest, żebyśmy kształtowały swoje myślenie w oparciu o Prawdę czyli Boże Słowo.

A ono przekonuje nas o grzechu.

Grzech jest tym, co nas szpeci najbardziej. I co trzeba starannie Bogu oddawać na spowiedzi. Nie zatrzymywać ani odrobiny tej szpetoty.

Ale przekonuje też o tym jak zachwycająca, wielka, najwspanialsza ze wszystkiego, co znamy jest miłość Boża.

Z tej miłości wynika Boży entuzjazm, gdy pozwalamy Panu Bogu być razem, zapraszamy go.

„Linia bioder jest jak kolia,

jak dzieło rąk

mistrza”-

zachwyca się nami Stworzyciel.

On jest największym entuzjastą swojego stworzenia,

swoich dzieci.

A jeśli On tak dobrze, z taką czułością myśli o nas,

to dlaczego my miałybyśmy nie brać z Niego przykładu?

I też myśleć o sobie z miłością.

Dodawać sobie ducha, a nie pognębiać.

Dodawać sobie powodów do radości, a nie narzekania.

„Zawsze się radujcie!”- to jest Boża perspektywa, w której Zbawiciel nas widzi.

On nas stworzył zdolnymi, byśmy nieustannie się radowali.

Byśmy zauważały każdy najmniejszy powód do radości.

A jeśli jest tak trudno i ciemno,

to zawsze jeszcze można się radować samym Zbawicielem,

trwać w Jego obecności

i tym,

co On dla nas przygotował,

i że ten obecny trud, który przeżywamy

jest niczym w porównaniu z chwałą,

którą On nam szykuje w niebie.


Zostaw odpowiedź

Musisz się zalogować aby móc komentować.